poniedziałek, 25 sierpnia 2014

173. Stróż

Jestem
Twoim stróżem.
Choć mnie nie widzisz,
Zawsze byłam widzialna.
Przeplatam się,
Jak wyraz
W rozdziałach twojego życia;
Wyraz.
Nikt wcześniej go nie znał.

Gdybyś szukał odpowiedzi,
Zadawaj mi pytania,
Choć dotąd to ja pytałam.
Kiedy dotknie cię choroba,
Będę,
Jak obce lekarstwo.
Będę pilnować cię
Myślą
Lub obecnością.

Stróż
Zwykle samotnie.
Wywołuje uśmiech,
Słowo dobre.
Choć podjęłam się,
To nie tylko tego;
Chcę chronić cię
I u ciebie
Szukać ukojenia.

Zostań
Moim stróżem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz