Jesteś
Czarną wdową.
Płaczesz,
Odbierasz ludziom serca.
Trzymasz w ramionach
Najdroższe dzieci;
Nie, ty ich nie kochasz nigdy.
Wabisz,
Oplatasz wokół siebie;
Jedno słówko zaufania,
Nadzieja,
Obojętność,
Zdrada.
Co widzą w tobie?
Dla mnie jesteś
Kolejnym dowcipem;
Śmieję się
Ubolewam jednocześnie;
Jak wiele dusz
Zdołałaś zniszczyć.
Czy tylko ja,
Widzę w tobie potwora?
Pod przykryciem najpiękniejszym
Wpędzasz w pułapki,
Gdzie zabijasz
Co najcenniejsze.
Wypuszczasz w świat
Wyprute istnienie.
Czarna wdowo,
To ja dałam ci imię.
Zostaniesz sama.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz