poniedziałek, 22 sierpnia 2016

568. Garść spokoju

Lepsza jest jedna garść spokoju
niż dwie garści mozołu i pogoń za wiatrem.

(Koh 4, 6)

Zgubiłam zegarek,
rozpłynął się na wietrze,
rozsypując sekundy

puste nasiona wykiełkowały w gęsty las

Ulatuje ich niezliczona ilość,
chwile planowane wielokrotnie
w konsekwencji niezależne,
nieuchwytne 

garści mozołu
garści spokoju

Ulatują w przypadkowych kierunkach
siejąc wątpliwej moralności plon,
jedyne źródło wyżywienia
jedyna przestrzeń dla istnienia.

Lepsza jest jedna garść spokoju,
cierpliwie zakopana pod ziemią
cierpliwie kiełkująca,
lepsza niż dwie garści mozołu
zachłannie schowane w kieszeni,
zachłannie uschnięte

lepsza niż pogoń za wiatrem,
za sekundą wtopioną w przeszłość.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz