Czy ty też czujesz,
Jak ulatuje ze mnie nadzieja?
W pamięci obraz sprzed chwili zaledwie
Zdaje się zwiastować nienaganną przyszłość.
Cóż lecz,
Jeśli sugestią jest zbłądzenie?
Próba odbierana jest jako błędna decyzja.
Lecz to ryzyko, o dwóch skrajnych końcach,
Niewykluczonych skutkach.
Czemu by nie móc mniej poważnie
Pojmować trochę więcej, bez zobowiązań jednak?
Cisza odbierana jest jako rozwaga,
W myślach zaś toczy się spór o nierozsądne.
Co przyśniło się, powracać może w ciągu dnia
Choćby niedosłownie, przyszłości jestem świadoma.
Krok poza znajome może zwiastować nadzwyczajne.
Cóż lecz,
Jeśli sugestią jest zbłądzenie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz