wtorek, 3 marca 2015

286. Katharsis

Światem rządzi decyzja przesądzona od dawna,
Gdzieś z dala od nas zaplanowano nam życie.

Przez łzy staram się przemówić do dnia kolejnego.
Obiecaj, niech to będzie decyzja jedna na całe życie.
Nie chcę mieć cię jedynie jako wspomnienie.

Człowiek słabnie w obliczu utraty cząstki silniejszej,
Połówki, co odpowiada za wytrwałość.
Przeskakuje nadzieję,
Doszukując się skutków nieosiągalnych.

Jeśli nawet więcej niż krótkiej odpowiedzi
Nie będziesz w stanie mi wyszeptać,
Nic więcej nie potrzeba.
Obiecaj jednak,
Niech to będzie decyzja jedna na całe życie

Niespożyte pokłady uczuć,
Dzielę ze światem cząstkę udręczenia.
W myśl dawną wylewam z siebie miliony cząstek,
Zamknięte, każda w jednej z oczu kropelce.

Niespożyte pokłady uczuć,
Bezgłośnie oczyszczam się z dala nawet od ciebie.
Zwłaszcza z dala od wybranych, podobnych tobie,
Wypłukałam się z ich wspomnień.

Światem zarządziła twoja decyzja.
Pierwsza i ostatnia na całe życie.
To ta, co pociągnęła już ryzyko,
W myśl której mogę stać się wspomnieniem.
Lecz czy ulotnię się,
Odpłynę, wyschnę, wyparuję?
Co jeśli w niewidzialności się zatracę?

Przez łzy staram się przemówić do dnia kolejnego.
Byle zbyt nie wypłukać się,
Nie wypłukać o tobie wspomnienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz