niedziela, 8 marca 2015

288. Czas pokory

Nadszedł czas, czas pokory.
Czekał, by w pełni dać się poznać.
Czuję już, czuję ciężar przewinienia,
Wybrałam drogę Zbawiciela.

Przytłoczona własnym tylko dobytkiem grzechu.
Jak dorównać Niewinnemu?

Daleko za Nim.
Już z pierwszego upadku nie jestem w stanie się podnieść.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz