środa, 25 maja 2016

498. Podziękowanie

Czy kiedykolwiek sprawiłam,
że widziałaś nas w złym świetle?
Niedoczekanie wdzięczności.
Nie jestem w stanie
okazać w pełni,
oddać, co otrzymałam.

Połączone nierozerwalną nicią.
Od poczęcia przeznaczona Tobie,
choćby wbrew zastanej rzeczywistości.
Niedoścignione pokrzepienie,
słowem namalowana nadzieja,
artystycznie wykreowany przez Ciebie świat,
gdzie czuję się bezpiecznie.

Bezsprzeczna zgodność,
zrozumienie, most nad przepaścią
lub jej brak nawet,
bez zakrętów
wędrówka ku doskonałości,
wspólny nasz spacer,
pozbawiony pozy
wyraz twarzy,
bez zwątpienia przekaz
szczerych podziękowań
za samo tylko istnienie,
samo w sobie cudowne
Twoje pragnienie.

Cząstka Ciebie,
byt nie do końca odrębny,
wciąż powiązany
każdą myślą
Tobie oddany.

Nie jestem w stanie
okazać w pełni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz