piątek, 10 lutego 2017

726. Pofilmie (po filmie "Powidoki")

Oczy widzą go długo po obejrzeniu,
najlepiej rozróżniają detale, gdy pozostają zamknięte,
wtedy malują pamięcią wspomnienie przeszłych artystów,
odbijają piętno na wnętrzach powiek.

Obraz pofilmia słyszeć będę długo uszami duszy,
do teraz przejmuje dźwięk kaleczenia bezideowej formy,
muzyka zubożenia pełnej ubytków skarbnicy talentu,
zbyt wielkiej, by utrzymała ją
konstrukcja czterech czerwonych ścian.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz