sobota, 8 listopada 2014

215. Słońce i deszcz

Nad nim słońce,
A nade mną deszcz.

Jak zmienić?
Usypia mnie,
Gnębi
Pogoda deszczowa.
Spoza chmur
Puste niebo,
Nic.
Łzy wzruszenia,
Szczęśliwe choć,
Łzy...

Przemijam,
Słońce przebija się
Chwyta,
Ściska czule.
Ciepły oddech,
Natchnienie.
Myślami tam biegnę,
Cieplej...

Wysychasz.
Szukasz,
Błądzisz,
Cisza.
A ja kołyszę,
Kołyszę się
I płynę.
W deszczu mnie widzisz.
Słyszysz szum.

Wysychasz.
A mnie zimno doskwiera.

Bo nad tobą słońce,
A nade mną deszcz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz