Dziennik,
Łapacz senny,
Słowa niespójne;
Myśli
Przyklejam na ścianie.
Mury,
Zsypane od krzyku,
Chociaż cisza wieczna;
Zestraja się
Chęć
I niemoc.
Łapię was,
Łapię świetliki;
Choć świt,
Świt już bliski,
Ciemność
Gdzieś we mnie.
Studnia życzeń.
Bezwiednie
Płynę obok niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz