Lampka
zapala się przy pięciu słabościach.
Ciemność jest tylko brakiem światła.
Nieusprawiedliwia brak prądu,
brak świecy,
skrócony dzień,
zachmurzone niebo.
W środku nocy budzę się, by przypomnieć sobie południe.
Poranek zmusza, by na powrót nie zasnąć.
W samotności odnajduję Przyjaciela -
kojąco milczy.
Wędrówka aż do zapadnięcia zmroku.
Życie nawet po ciemku.
Lampka zapala się przy każdej z pięciu słabości.
Światło o północy boli szczególnie ślepca.
Brak szansy na wyjście z nawyku
zaburzyłby naturalny cykl dnia i nocy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz