Zbliża się
Ostatni dzień.
Opuścisz mnie.
Lecz nie myśl,
Nie pamięć;
Świt
Zacznie się,
Jak każdy inny.
Zostanie gdzieś
W kronice życia
Pierwszy uścisk rąk,
Pogoń bez celu,
Szansa
Stracona;
Otwarła skryte pragnienia,
Zaprosiła mnie do świata,
Jedyna taka,
Uśmiech
I dwa słowa,
Nadzieja.
Jestem szczęśliwa.
Prawda
Ukryta gdzieś
W moich gestach;
Tajemnica
Najcenniejsza;
Krucha,
Delikatna.
Nie uronię łzy,
Wszystko to,
Ponad oczekiwania.
Z czyjegoś okna
Wyjrzę,
By cię przywitać.
Może wówczas
Coś pozwoli mi,
Nic do stracenia.
Zapytam,
Dla kogo niesiesz kwiaty.
Skąd ten deszcz
W upalny dzień.
Przypomnę o przeszłym,
Niezbyt poważnie.
Skryte wciąż
Obawy
Pozostawię.
Aż odpowiesz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz