piątek, 27 listopada 2015

408. Przywrócona

Ocean dusz.
Jedna narodziła się bez kończyn.
Czy dotrwa jeszcze chwilę?
Czy utonie pierwsza?

Mimo znikomych szans, opłynęła niemalże cały świat.
Ścigana przez pożądliwych jej zniszczenia
opada z sił, woda zalewa jej płuca,
zbyt wąska granica życia.

Kto dostarcza jej tlen
by mogła mieszkać na dnie oceanu?
Dawno zapomniana -
przecież dążyła do odejścia w niepamięć.
Niematerialna - nieograniczona tu i teraz.
Zapomnieli już, że wydali na nią wyrok.

Nieskończoność plus jeden dzień.
Przez powierzchnię przedziera się dłoń,
wydobywa ją na powierzchnię,
sprawdza oddech, czy dotarł na czas.
Nadzieja siłą wskrzeszenia.
Uścisk pozwala przywrócić bicie serca,
ciepło na powrót wprawia w ruch.

Dusza - tym razem kompletna.
Przywrócona na ląd, podąży za wyzwolicielem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz