wtorek, 24 listopada 2015

407. Odzyskaj duszę

Wymyśliłam sobie obraz.
Kim jest postać z tamtej strony lustra?
Wygląda, jak zjawa,
młoda twarz pełna zmarszczek,
jakby na prostej drodze ku końcowi.
Młoda twarz.
Ktoś pozbawił ją marzeń.

A może sama zaprzedała duszę?
Wyzbywając się wartości, utknęła między dwoma realiami.
Zbyt ciężka, by unieść się,
zbyt lekka, by wiernie trzymać się powierzchni.

Czy ktoś sprowadzi ją do świata prób i błędów?
Okrzyknęła się panią własnego życia - a nie nadszedł jeszcze jej czas.
Odrzuciła zadanie, plan chyli się na granicy sensu.

Komu oddała właściwą część siebie?
Ile zyskała, by zrezygnować z szansy
na najlepsze z najlepszych?
Kto wykupi ją za bezcen
Lub przekona do zerwania układu?

Czy wróci odbicie sprzed lat?
Za lustrem kryje się tajemnica chwilowego upadku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz