czwartek, 4 czerwca 2015

347. Wstęp do życia

Niepozornie,
Czasem wszystko, co ówczesne, traci na znaczeniu.
Bo co oznacza dzień dzisiejszy dla następnego?
Wstęp jedynie,
Wstęp do życia.

Nie boję się,
Dlatego jeszcze nie mierzę się z końcem.
Po co pozbawiać mnie wieloletniego zadania?
Ile dni, tyle odkryję jego nowych części.

A to zawiłe jest, coraz trudniejsze.
Cel jest zawsze ten sam, dopiero zaczynam rozumieć.
Bez pośpiechu, nie znam jeszcze uczucia prawdziwego bólu.
Na wstępie do pierwszego rozdziału,
Wbrew pozorom, nieliczne wątki nabiorą znaczenia.
Nieliczne pozostanie na wieczność.

Powieść jest jedynie wstępem,
Wstępem do życia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz