czwartek, 14 września 2017

850. Friday sweet Friday

Na bezludnej wyspie korek do Maca.
Amerykanizacja dziewiczych lasów nie w smak Piętaszkowi,
więc obchodzi się, oblizując podniebienie

pośrodku skrzyżowania. Trącam go w ramię zderzakiem,
a gdy pyta, od kiedy pierwszeństwo przypada
zmechanizowanej brygadzie cudzoziemców,
wytykam mu kolor oczu (bo o naskórku
wspomnieć nie wypada) i biorę za przykład

młode dziki, które przeszły mi wczoraj przez zebrę,
bo to znany im cyrk. O warcholstwie nie ma mowy,
więc po tym, jak pozbierasz z pobocza wszystkie
bratki i siostry, pomódl się do starego Benamuki,

by zstąpił ze swoich wysokości, narodził się
z panny dziewicy, a potem umarł
w dniu twojego oświecenia.

W weekend wzrośnie natężenie ruchu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz