czwartek, 13 sierpnia 2015

373. Księżniczka

Księżniczko, uwięziona w wysokiej wieży,
Sama wpędziłaś się za mury zniewolenia.
Nie doczekasz się księcia,
A chłopcy boją się smoka.

Tęsknisz za niemożliwym.
Wyjdź z epoki historii romantycznych.
Nie płacz, Księżniczko, nie wołaj o pomoc.
Posłuchaj, jak świat wzywa cię jako swojego władcę.

Lecz ty zostań jego sługą.
Księżniczko, chwytaj za miecz, by pokonać smoka.
Zniszcz ten mur - niech spłonie razem z nim twoja wieża.

Księżniczko, zerwij z siebie zdartą suknię.
Zostań rycerzem, odjedź na swym rumaku.
Co trzyma cię tu, skoro jak dotąd żyłaś w samotności?
W objęciach zimnego muru - a wieża pięła się coraz wyżej.
Księżniczko, masz siłę, by walczyć.

Czemu żyłaś w przekonaniu,
Że twoja bajka musi skończyć się właśnie tak?
A może napiszesz ją od nowa?
Odjedziesz gdzieś w dal, poznasz prawdziwy smak życia?

Księżniczko, ci ludzie żyją prościej,
Lecz żadna z kobiet nie czekała na księcia.
Księżniczko, to on gdzieś czeka na ciebie.
Czeka aż wyśpiewasz jego imię.
Zdejmij koronę.
Choćbyś zgubiła oba pantofelki - niejeden boso przeszedł przez życie.

Wewnętrzny głos podpowiada ci, czego powinnaś dokonać.
Jak zasłużyć na miano Księżniczki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz