sobota, 25 października 2014

208. Było sobie życie

Zlepy dni poprzednich,
Absurdy,
Abstrakcje,
Wracam z nocnej wizyty
Przywitać się
Z nowym dniem.

Było sobie życie.

Malujemy je,
Artyści
Na ulicznym bruku.
Obok pomnika,
Co wychwalają go pieśni,
Czekam cierpliwie,
Aż zmeni się

Krajobraz.
Nowy,
Nowomiejski.

Było sobie życie

Ciągiem ulic zawiniętych;
Znów mijam pomnik,
Znam na pamięć pieśni.

Było sobie życie

Krajobrazem
Starym,
Staromiejskim.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz