środa, 15 lipca 2015

364. Czy moim wyborem będzie walka?

Wepchnięci w dziurę piekła,
A ich wyborem była walka.

Skoro oni wierzyli,
Choć w ich oczach wymalowana była śmierć,
Czemu tak daleko widzimy zwycięstwo?
Na jaką okazję chowamy nadzieję?

Walka ma różne oblicza.
Jak dotrwać do dnia następnego?
Kłody rzucane pod nogi
Przez przyjaciół,
Przez splot przypadków.
Ktoś miał dla nas taki plan.

Jak odwdzięczyć się poprzednikom?
Jak przekazać świadectwo dla naszych następców?
Dziś już nie poleje się krew,
Lecz łzy znaczą to samo.
Odchodzimy powoli, po cichu i w zapomnieniu.
Żyjemy przez moment, nierzadko nieznając celu.

Wepchnięci w dziurę piekła.
Czy moim wyborem będzie walka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz