środa, 9 maja 2018

897. baroczyzna

cóż będzie czynił jak się nie pozbiera
spod stołu bronią nas mężowie stanu

żony uchylają rąbka spódnicy
panu z tylnej ławki jak się modli
o czystkę istne całopalenie

na przebłaganie pana boga w trójcy
podzielonego (naszego, nie ich)
przepraszam ale popróżnuję sobie jeszcze

sprzedam pannę niech lgnie do mnie
dziesięciu zrobią epokę jak ta lala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz